Wystawy
MIKLÓS NEMETH 16 września 2011 godz. 18:00
Obrazy z kolekcji Petera Lengersdorffa
16 września 2011 godz. 18:00
Malarz węgierski Miklós Németh
Na sztukę węgierską XX wieku ogromny wpływ wywarli przedstawiciele abstrakcjonizmu i konstruktywizmu. Malarz Laszlo Moholy-Nagy – wraz z Wassilym Kandinskym i Paulem Klee – był wykładowcą na słynnej uczelni Bauhaus w Weimarze. Dzięki historii sztuki po 1945 roku wczesny konstruktywizm węgierski znalazł się na pierwszym planie. Był to kierunek uważany za prekursora konkretyzmu i minimalizmu – kierunków, które rozwijały się po roku 1945.
W sztuce węgierskiej dominował jeszcze jeden trend, diametralnie różny od konstruktywizmu. Natknąłem się na niego w 2003 roku podczas pracy nad przygotowaniem wystawy „Czasy zmiany. Budapeszt i Wiedeń pomiędzy Historyzmem a Awangardą”. Wystawa została przygotowana w Węgierskiej Galerii Narodowej i pokazana w Muzeum Sztuki w Budapeszcie i w Pałacu Harrach w Wiedniu, a w 2004 roku także w Węgierskiej Galerii Narodowej w Budapeszcie. Byłem kuratorem sekcji „Awangarda po roku 1900” i korzystałem z nieocenionej pomocy doktora Andreasa Zwickla, Kuratora Węgierskiej Galerii Narodowej. Razem przenieśliśmy wystawę na dziedziniec budapesztańskiej galerii sztuki Müveszhaz, gdzie w 1912 roku swoje prace wystawiała Nowa Grupa Artystyczna, a także Oskar Kokoschka, który miał wtedy jedyną wspólną wystawę z Arnoldem Schönbergiem. Warto też wspomnieć awangardową grupę „Nyolcak” („Osiem”), założoną w 1910 roku, do której należeli Ödön Marffy i Lajos Tihanyi. Należy wreszcie wspomnieć konstruktywistów, do których zaliczał się Bela Uitz i Lajos Kassak, którzy w latach 1920 – 1925 wydawali legendarny magazyn o sztuce zatytułowany „MA”.
Wszyscy ci artyści znajdowali się pod wielkim wpływem akademii działających od Monachium po Paryż, lecz – całkiem niezorozumiałe – prawie żadnego wpływu nie miała na nich akademia wiedeńska. W tamtych czasach w Budapeszcie nie było akademii i – równie niezorozumiałe – silny wpływ na budapeszteńskich artystów miał przede wszystkim francuski fowizm. Mieszkający przez dłuższy czas w Paryżu artyści w rodzaju Josefa Rippl-Ronay’a, Ödöna Marffy’ego, Lagosa Tihanyi i Istvana Csoka polubili fowizm jeszcze przed 1914 rokiem i zaszczepili ten kierunek na Węgrzech. Przedstawicielem fowizmu w sztuce jest także Miklós Németh. Urodzony w Budapeszcie w 1934 roku artysta wywodzi się z burżuazji. Jego ojciec pracował jako chemik fotograficzny w Państwowym Instytucie Kartograficznym w Budapeszcie. Rodzice Németha mieszkali w willi w dobrej dzielnicy podmiejskiej Pasaret, gdzie artysta dorastał.
Z powodu urazu, jakiego doznał przy porodzie, artysta przez całe życie ma kłopoty ze wzrokiem. Każe to postawić pytanie, jaki dalece wada wzroku wpłynęło na pracę twórczą, w której dobry wzrok ma zasadnicze znaczenie. Możliwe, że kolactwo miało wpływ na jego styl malarski. Uważa się, że zniekształcona perspektywa charakterystyczna dla El Greco wzięła się z jego wady wzroku. Malarz Ernst Fuchs doznał w dzieciństwie urazu w następstwie przebicia prawego oka przez drzazgę. Później Fuchs stale malował autoportrety, w których jedno oko było dokończone, a drugie niedokończone. Niewykluczone, że wada wzroku Miklósa Németha także ma wpływ na jego styl.
W latach 1950 – 1954 Miklós Németh studiował w Akademii Sztuki Ödöna Marffy’ego. Z kolei Ödön Marffy był słuchaczem Akademii Malarskiej Rodolphe’a Juliana w Paryżu w roku 1905. Dla malarzy Akademii Juliana typowe były żywe, intensywne, modernistyczne kolory. Wpływ Marffy’iego na paryską scenę zbiegł się w czasie z początkami fowizmu we Francji. Od tego czasu, a także po swoim powrocie na Węgry w 1907 roku, Marffy znajdował się pod silnym wpływem fowizmu i malarstwa Cézanne’a. Został m.in. członkiem awangardowej grupy „Nyolcak” („Osiem”), założonej w 1910 roku. W roku 1950 założył szkołę artystyczną w Budapeszcie. Sztuka węgierska po 1945 roku nie była jednak niezależna od polityki. W 1958 roku, dwa lata po powstaniu węgierskim 1956 roku, władze zamknęły szkołę Marffy’iego.
Miklós Németh został członkiem Stowarzyszenia Artystów w robotniczej dzielnicy Csepel, której nazwa pochodzi od słynnej budapeszteńskiej wyspy na Dunaju. Nawiązał tam bliska przyjaźń ze słynnym malarzem Istvanem Ilosvai Vargą. Miklós Németh był członkiem grupy Csepel przez około 30 lat, należał też do Grupy Artystycznej Szentendre skupionej wokół słynnej wioski artystycznej nieopodal Esztergom.
Cechą charakterystyczną Miklósa Németha jest spontaniczność przy pracy. Nie robi wstępnego studium, wręcz przeciwnie – pracuje w plenerze, przenosząc na płótno widziane przed sobą motywy. Wiejskie drogi, przedmieścia, krajobrazy z postaciami mogą wielokrotnie powracać w jego pracach. Innym motywem jest świat cyrku i nagie kobiety. Miklós Németh zalicza się do tych malarzy, którzy składają hołd kobiecemu ciału od momentu jego stworzenia, i jest on szczególnie otwarty na elementy zmysłowe tego wspaniałego motywu sztuki. Jego styl jest kontynuacją tradycji ekspresjonistów i fowistów. To co ważne dla Németha, to spontaniczność tworzenia. Motywy, choć uproszczone i ograniczone do rzeczy podstawowych, są najczęściej łatwe do rozpoznania. Zasadniczo chodzi o przedstawienie chwilowego wrażenia, jakie dany motyw wywiera na twórcy, i ulotności emocji. Przekaźnikiem emocji i sugestii są głównie kolory, a zatem są one bardzo krzykliwe, żywe i silnie działające na odbiorcę. Artysta często kładzie kolory na paletę bez mieszania. Jest to szczególnie widoczne we wcześniejszych pracach powstałych około 1969 roku, w których kształty mają zawsze czarne kontury. Dzięki temu zabiegowi dzieła uzyskują przejrzystość i silną strukturę.
Wiele prac, szczególnie motywy krajobrazu, wyraźnie przypomina prace paryskich fowistów, np. prace Maurice’a Vlamincka i André’a Deraina powstałe w 1905 roku. Celowo uproszczone postaci Miklósa Németaha przypominają postaci, jakie wyszły spod pędzla niemieckich artystów skupionych w Die Brücke, do których należeli Ernst Ludwig Kirchner, Max Pechstein czy Karl Schmidt-Rottluff. Motywy – lapidarnie przedstawione krajobrazy z postaciami – przywodzą także na myśl niemieckich Ekspresjonistów. Nakładanie koloru grubymi warstwami przypomina prace Emila Nolde’a. Zastosowanie ciemnych konturów zbliża Miklósa Németha do malarza George’a Rouaulta; łączą ich także prace o tematyce cyrkowej.
Przywiązanie do ekspresyjnego i energicznego stylu malowania oraz stosowania żywych kolorów jest także bardzo charakterystyczne dla dwudziestowiecznego malarstwa austriackiego. Głównymi przedstawicielami posługującymi się tą techniką energicznego nakładania grubych warstw koloru w początkowym okresie awangardy byli Richard Gerstl, Oskar Kokoschka, Anton Kolig, Anton Faistauer i Herbert Boeckl. Prace te powstawały przed I wojną światową lub w jej czasie. Tradycja ekspresyjnego stylu malarstwa znalazła również swoją kontynuację w latach dwudziestych i trzydziestych ubiegłego stulecia. Wystarczy przypomnieć krajobrazy stworzone przez takich malarzy jak Ernst Huber, Josef Dobrowsky, Sergius Pauser, Karl Szyszkowitz czy Jean Egger, które powstały około 1930 roku. Ciekawe wydają się również prace Franza von Zülowa, u którego efekt celowego uproszczenia i archaiczności kolorystycznej wskazuje na związki z malarstwem Miklósa Németha.
Powtórne zainteresowanie figuralnym, ekspresyjnym sposobem malowania przyszło dopiero w latach osiemdziesiątych XX wieku. We Włoszech był to kierunek znany pod nazwą transavantguardia, w Niemczech neoekspresjonizm, który reprezentowali Rainer Fetting, Markus Lüpertz i Georg Baselitz. W Austrii dominującą pozycję zajmowała grupa „Neuen Wilden”, do której należeli Hubert Schmalix, Sigfried Anzinger, Alois Mosbacher, Herbert Brandl, Alfred Klinkan, Hubert Scheibl, Jürgen Messensee i Alfred Kornberger. Charakterystyczne dla prac będących przykładem tego trendu było swobodne, bezstronne podejście do tradycji. Współcześni klasycy są bez obawy traktowani jako wzory do naśladowania, podobnie jak ekspresjoniści i fowiści.
Nowa fala zainteresowania figuralnym, ekspresyjnym malarstwem, jakiej jesteśmy świadkami od lat osiemdziesiątych XX wieku, uzasadnia poniekąd nieprzerwane zainteresowanie Miklósem Némethem na Węgrzech i malarzami w rodzaju Karla Starka w Austrii. Podobnie jak u Karla Starka, kształty i kolory wyłaniają się również w procesie artystycznym Miklósa Németha. Pál Deim, sam będący twórcą i długoletnim przyjacielem Miklósa Németha, przekazywał informacje dotyczące procesu tworzenia Miklósa Németha: Pracuje szerokimi pędzlami na płótnach i opróżnia jedną puszkę z farbą za drugą. Dla niego malowanie jest skończone, gdy puszka z farbą jest pusta. Malowanie dobiega końca w jednym, ciągłym procesie.
Dziś ekspresjoniści nie potrzebują usprawiedliwienia dla kontynuacji tradycji tak brutalnie przerwanej przez II wojnę światową. W obliczu współczesnego pluralizm stylu nieważne jest wyodrębnianie poszczególnych trendów, lecz skupienie się na autentycznym sposobie komunikacji artysty. Prace Miklósa Németha są bez wątpienia autentyczne i prawdziwe. Uzasadnieniem dla ich kreacji jest pragnienie artysty wyrażenia siebie i jego poświęcenie się sztuce. Pál Deim opisuje prace Miklósa Németha jako „Eksplozje Fantazji”. Miklós Németh pozwala, aby inspirowały go „kolory stygnącej lawy pochodzącej z erupcji wulkanu”. Stąd Miklós Németh jest „Malarzem Wulkanu”.
Dr Franz Smola
Kurator zbiorów Muzeum Leopoldów w Wiedniu
Kiedy w 1996 roku po raz pierwszy zetknąłem się ze sztuką Miklósa Németha, natychmiast – jako wieloletniego kolekcjonera dzieł ekspresjonistów – zafascynowała mnie siła ekspresji i impulsywność tych obrazów. Ta fascynacja nigdy mnie nie opuściła! Stosunkowo młoda sztuka przypomina mi niemieckich i austriackich ekspresjonistów. Zawsze otwarty na nowości, natychmiast włączyłem postekspresjonistyczne obrazy Miklósa Németha do mojej kolekcji i jestem przekonany, że mój wybór był słuszny, ponieważ uznanie dla jego prac przejawia się w coraz większej liczbie publikacji i wystaw. Spontaniczność, z jaką artysta ogranicza swoje motywy do rzeczy zasadniczych, przemawia do widza przez uderzająco żywe kolory, sprawiając, że jego sztuka staje się bardziej dostępna i dzięki swej prostocie przeznaczona jest nie tylko dla koneserów sztuki, a poza tym nie traci nic ze swojego ekscytującego charakteru.
Po tym, jak obrazy z mojej kolekcji zostały zaprezentowane na Kongresie Wschodnioeuropejskim w 2009 roku w Velden w Austrii, jestem szczególnie zachwycony, że wystawa w Kielcach w Polsce będzie kolejnym krokiem przyczyniającym się do wzrostu uznania Németha w Europie Wschodniej. Szczególne podziękowania pragnę złożyć Panu Janowi Stanisławowi Witkiewiczowi, Galerii Sztuki Wspolczesnej Winda i Ambasadzie Węgier, pod której patronatem odbywa się wystawa.
Mój entuzjazm dla tego wyjątkowego malarza nie osłabł do dziś i jestem przekonany, że za sprawą wystawy stanie się on udziałem wielu widzów.
Nikolaus Peter Lengersdorff
wrzesień 2011
Wystawa została objęta honorowym patronatem przez Ambasadę Republiki Węgierskiej
Najażniejsze daty z życia i twórczości Miklós Németh
1934 – narodziny w Budapeszcie
1950-1954 – nauka w Akademii Sztuki w Budapeszcie u Ödön Márffy
1957-1980 – praca z różnymi grupami artystycznymi na Węgrzech, przyjaźń i współpraca z tak znakomitymi artystami, jak István Szönyi, Oszkár Glatz, János Kmetty i Ményhert Tóth
1958 – ślub z malarką Ilona Benkö, z którą ma troje dzieci
1971 – udział w międzynarodowej wystawie w Moskwie, w 1973 w Dreźnie i w 1975 w Brnie
1981 – zostaje członkiem Narodowego Stowarzyszenia Artystów Węgierskich
1992 – zostaje wybrany członkiem Stowarzyszenie Malarzy Węgierskich
2000 – śmierć żony
2006 – otrzymuje prestiżową nagrodę Ilosvai István Varga miasta Szentendre
2008 – w Austrii ukazuje się bardzo obszerny album dokumentujący dorobek malarza
Relacje z wystawy
powrót