Wystawy
Wystawa prac profesor Magdaleny Abakanowicz wernisaż 15 maja 2014, godz. 19:00
15 Maja 2014 po raz pierwszy w Kielcach będziemy gościć wybitną twórczość i wybitną artystkę Magdalenę Abakanowicz
Magdalena Abakanowicz
Urodzona w 1930 roku w Falentach w rodzinie obywateli ziemskich.
W 1954 roku kończy studia na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.
Szukając własnej rzeczywistości, maluje wielkowymiarowe gwasze na papierach i płótnach, pełne barw, wymyślonych, wyobrażonych kształtów roślin, ryb, owadów. Przestrzenie niekontrolowane przez nikogo poza nią samą budzą potrzebę trzeciego wymiaru. Zwraca się ku technice tkactwa, która interpretowana i modyfikowana daje jej materię organiczną, giętką, z której może formować kształty trójwymiarowe. Zbiera stare liny, tworzy własną technikę ich splatania. Powstają powierzchnie o głębokich reliefach i strukturach, wypukłych otworach i pęknięciach. Kształtuje z nich monumentalne obiekty. Nazwano te niezwykłe rzeźby Abakanami, ponieważ nic podobnego wcześniej nie istniało w sztuce.
W 1965 otrzymuje nagrodę Biennale Sztuki w Sao Paolo. Wystawia w muzeach Europy, potem Ameryki, Australii i Japonii. Każda wystawa jest tworzonym przez nią odrębnym dziełem, buduje nowe przestrzenie i nowe formy z już istniejących. Dzieli przestrzeń liną, która odwija się z wielkiego drewnianego koła.
W 1972 roku człowiek staje się jej modelem. Powstają odlewy jego kształtu odciskane w płótnie starych, zużytych worków konopnych. To materia mówiąca o współczesności, o kondycji ludzkiej. W wyobraźni widzi tłumy kształtów ludzkich, bezgłowych, sięgających po horyzont. Powstają wielkie cykle: Plecy, grupa osiemdziesięciu, Postacie Siedzące, grupa siedemnastu, Postacie Stojące, pięćdziesiąt sylwetek. Potem dzieci pojawiły się w jej pracowni – powstają cykle: Ragazzi, Infantes, Puellae, Bambini – około setki różnych postaci.
W 1976 roku wystawia w Australii w Narodowych Galeriach Melbourne i Sydney. W swych odczytach wygłaszanych na kongresach i uniwersytetach mówi: Gromada ludzi czy ptaków, owadów czy liści to tajemniczy zbiór wariantów pewnego wzoru, zagadka natury nieznoszącej dokładnych powtórzeń czy niemogącej ich dokonać, tak jak ręka człowieka nie potrafi powtórzyć własnego gestu. Zaklinam to niepokojące prawo, wprowadzając moje nieruchome stada w ten rytm.
W 1980 roku na Biennale w Wenecji wystawą indywidualną w Polskim Pawilonie zwraca na siebie uwagę światowej krytyki. Nagroda była zlikwidowana na okres 10 lat. Pisano jednak, że gdyby istniała, otrzymałaby ją Polka.
Muzeum Sztuki Nowoczesnej miasta Paryża organizuje jej wystawę indywidualną. Potem następuje retrospektywa w siedmiu muzeach Ameryki.
Metropolitan Museum w Nowym Jorku pokazuje wystawę jej prac. Cykl wystaw w muzeach Japonii, gdzie powstaje fundacja jej imienia organizująca odczyty. Tam też powstaje idea tańców wynikających z jej rzeźb i cykl występów w wykonaniu tancerzy japońskich i polskich w Hiroszimie, Tokio i Warszawie w 1994 i 1995.
Na początku lat 90. bierze udział w konkursie architektonicznym na rozszerzenie Wielkiej Osi Paryża. Projektuje cykl domów – wertykalnych ogrodów, organicznych w kształcie o fasadach całkowicie pokrytych zielenią, będących nowym wjazdem do miasta. Arboreal Architecture wybrane do realizacji, po śmierci prezydenta Francoise Mitteranda zaniechane.
Artystka pragnie widzieć swoje dzieła w przestrzeni otwartej wobec światła i krajobrazu, tworzy przestrzenie kontemplacji.
W 1985 powstaje Katarsis w Fundacji Spazi d’Arte, Giuliano Gori, we Włoszech. Jest to pole zaludnione rzędami trzydziestu trzech figur z brązu, około 3 m wysokości. W 1987 realizuje na pustyni Negev rzeźbę dla Israel Museum w Jerozolimie, siedem kręgów z kamienia. Każdy krąg ważący około 12 ton ustawiony jest w nieregularnym rzędzie na skarpie terenu Ogrodu Rzeźby Israel Museum.
W 1988 roku dla Parku Olimpijskiego w Seulu tworzy dziesięć monumentalnych, metaforycznych głów zwierzęcych, odlanych w brązie w koreańskich odlewniach. Pracuje również w odlewniach we Włoszech, Ameryce, Japonii, Niemczech.
Do przestrzeni kontemplacji zaliczyć należy powstałą w 2000 roku Przestrzeń Nieznanego Wzrostu, zbudowaną z betonu kładzionego ręcznie: są to dwadzieścia dwa cztero- i pięciometrowej wysokości kształty podobne stogom siana czy głazom polodowcowym. Stoją w lesie niedaleko Wilna jakby od zawsze. Inną ważną kompozycją jest Przestrzeń Kamienia, 2002, dla Grounds for Sculpture w Hamilton koło New Jersey w Ameryce – 22 bloki granitowe o spękanych strukturach.
Zmieniła swą rzeźbę z pojedynczego obiektu w przestrzeń doznań.
Niezależnie powstają duże grupy figuralne. Grupy jej postaci jak znaki, ostrzeżenia, przestrogi spotykają ludzi w muzeach, kolekcjach, w krajobrazie. Ich liczba przekroczyła tysiąc, ale nigdy nie były widziane razem.
Do najważniejszych należą Nierozpoznani – sto dwanaście figur odlanych w żeliwie, każda ponad dwumetrowej wysokości, usytuowanych na stałe w Parku Cytadela w Poznaniu, w 2002 roku, oraz Agora, grupa stu sześciu monumentalnych figur odlanych w żeliwie dla miasta Chicago, ustawiona na stałe w Grant Park. Są to metafory mówiące o kondycji człowieka, o bezgłowym, tłumie wielbiącym lub nienawidzącym na komendę. Są to zaklęcia rzeczywistości.
Abakanowicz podróżuje, będąc zawsze reżyserem swego dzieła, które jako zespół znaczeń staje się za każdym razem ważną opowieścią.
Mieszka i żyje w Polsce, jednocześnie realizując swoje wizje w wielu krajach.
W związku z bardzo dużym zainteresowaniem wystawą Magdaleny Abakanowicz wystawa zostaje przedłużona do 2 lipca 2014 r.
Relacje z wystawy
